Do końca zimy pozostał już niecały miesiąc, a my nadal nie mamy śniegu, czym to skutkuje? Meteorolodzy obawiają się, że kolejny sezon wegetacyjny będzie naznaczony suszą, która przyniesie liczne straty w naszym ekosystemie.Brak opadów śniegu w miesiącach zimowych bezpośrednio wpływa na poziom wód gruntowych, rzecznych i generalnego uwilgocenia gleby. Co musiałoby się stać, żeby tę sytuację odwrócić?
Mogłoby się wydawać, że w ostatnim czasie pogoda nas nie rozpieszcza i codziennie pada deszcz, niestety dla roślin są to nadal znikome ilości.Eksperci z IMGW twierdzą, że do pełnego wysycenia ‚magazynu wody’ potrzebujemy nieprzerwanego opadu deszczu w postaci mżawki przez 60 dni! To pokazuje skalę problemu z jakim musimy się zmierzyć tego lata.W kontekście zieleni miejskiej oznacza to częstsze nawadnianie młodych nasadzeń, które nie mają wystarczająco rozwiniętego systemu korzeniowego, aby pobierać wodę z głębszych miejsc. Najnowsze zalecenia mówią o co najmniej 3 letnim nawadnianiu nowo posadzonych roślin, a w szczególności drzew.
Na opady deszczu nie mamy wpływu, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebyśmy zbierali tak zwaną deszczówkę i wykorzystywali ją w razie niedoborów wody w naszych ogrodach, działkach czy ogródkach miejskich.